Marek Woźniak
Jakiś czas temu informowaliśmy o planowanym wycofaniu wsparcia naszych systemów prasowych dla przeglądarki Internet Explorer 8.0. Niestety, czas mija nieubłaganie i 1 lipca 2015 wypada już jutro. A dziś wyjaśniamy, co to właściwie oznacza dla naszych Użytkowników.
Statystycznie rzecz biorąc - prawdopodobnie nic. Zdecydowana większość osób korzysta już z innych przeglądarek lub najnowszej wersji IE. „Ósemką” posługuje się już niewiele ponad 1% użytkowników polskiego Internetu. I to ich właśnie dotyczy ta sprawa. Choć korzystanie z naszych systemów za pomocą IE 8.0 po 1. lipca wciąż będzie możliwe, to wszystkie problemy i błędy wynikające z tego powodu nie będą poprawiane. Z czasem, oprócz coraz większej uciążliwości, może oznaczać to zupełny brak możliwości korzystania z systemu.
Popularność przeglądarek internetowych w Polsce (maj 2015)
Rozwiązania, które pozwolą zapobiec wszelkim problemom związanym z tym wydarzeniem, są dwa:
- aktualizacja Internet Explorera do wersji najnowszej (czyli 11-stej),
- zmiana przeglądarki na inną (opcja konieczna dla posiadaczy starszych systemów operacyjnych, np. Windows XP, który nie obsługuje IE 11).
Jak przeprowadzić aktualizację czy zmienić przeglądarkę na inną, radziliśmy już we wcześniejszym wpisie, do którego odsyłam wszystkich zainteresowanych.
Wycofanie wsparcia dla przestarzałej już „ósemki” to pierwszy krok w kierunku ujednolicenia standardów i dbałości o bezpieczeństwo naszych systemów. Na kolejny przyjdzie nam poczekać jeszcze ponad pół roku. Od stycznia 2016 r. Microsoft planuje wspierać już tylko najnowsze dostępne wersje swojej przeglądarki, na konkretnych systemach operacyjnych. Podążając za tymi trendami i dbając o nasz system, my również postanowiliśmy, że od 12 stycznia 2016 r. będziemy wspierać tylko najnowszą wersję Internet Explorera.
Już teraz jednak uspokajamy wszystkich, których ta zmiana będzie dotyczyła – proces niezbędnej aktualizacji oprogramowania będzie bardzo łagodny. Wszystko dlatego, że użytkownicy systemów operacyjnych Windows 7 i 8.1 przez rok mogą bezpłatnie zaktualizować go do najnowszego Windows 10. Swój egzemplarz wspomnianego systemu trzeba zarezerwować jeszcze przed jej premierą, dlatego zachęcamy do zrobienia tego jak najwcześniej. A w odpowiednim czasie, przed wprowadzeniem opisywanych zmian w życie, będziemy ponownie o tym przypominać.